Mikołajki w oratorium
Święty Mikołaj był jedynym dzieckiem zamożnych rodziców, uproszonym ich gorącymi modłami. Od młodości wyróżniał się nie tylko pobożnością, ale także uczuleniem na niedolę bliźnich. Po śmierci rodziców, swoim znacznym majątkiem, chętnie dzielił się z potrzebującymi. O popularności św. Mikołaja do dzisiaj świadczą liczne akcje podczas, których obdarowuje się prezentami bliskie osoby.
W Oratorium św. Jana Bosko w Ełku, 3 grudnia odbyła się zabawa Mikołajkowa. Wydarzenie przygotowali animatorzy.
W ośrodku oratorium codziennie panuje ogromna radość, jednak mikołajkowa impreza wyzwoliła w uczestnikach większe pokłady szczęścia, zadowolenia i uśmiechów. Przybyło wiele osób, szczególnie dzieci.
Całe wydarzenie koordynowane było przez podopiecznych oratorium: „młodzież włożyła ogromny wysiłek i serce zorganizować tak wspaniały czas. Pomimo zmęczenia jakie rysowało się na twarzach animatorów, widoczne bardziej było okazywane ciepło i miłość najmłodszym – uczestnikom zabawy mikołajkowej”- mówi ks. Wojciech Szabrański SDB, dyrektor oratorium.
Zwyczajem panującym w oratorium jest wspólna modlitwa, której nie zabrakło podczas mikołajkowego szaleństwa. Zarówno kapłani, młodzież i rodzice z dziećmi modlili się o owocne przeżycie Adwentu. Czasu pełnego nadziei, wiary i miłości.
Zabawę umilał czas wypełniony wieloma atrakcjami, zumbą przygotowaną dla dzieci, animacjami, warsztatami. Młodzież i zaangażowani rodzice przygotowali poczęstunek dla dzieci. Zainscenizowano krótkie przedstawienie ukazujące żywot św. Mikołaja z Miry. Każdy też mógł napisać list do Mikołaja. Najbardziej wyczekiwanym momentem były prezenty dla dzieci.
