
Warszawa: 9 lat w Salezjańskim Ośrodku Misyjnym.
Dziękuję za 9 lat Misji – ks. Jacek Zdzieborski Dyrektor Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego
Drodzy Przyjaciele Misji Salezjańskich, Misją Kościoła jest głoszenie Ewangelii wszelkiemu stworzeniu i przyprowadzanie ludzi do Chrystusa. Wszyscy wypełniamy to zadanie w różnym stopniu stając się świadkami Jezusa w jakże różnych środowiskach naszego życia, nauki, pracy, odpoczynku… – w ten sposób stajemy się uczniami-misjonarzami.
W sposób szczególny misję tę wypełniają kapłani, osoby życia konsekrowanego oraz świeccy, którzy nie bacząc na siebie udają się na krańce świata, aby głosić życiem Tego, który pierwszy ich umiłował i wezwał po imieniu – aby być misjonarza mi ad gentes, ad extra, ad vitam. Pracując przez dziewięć lat w Salezjańskim Ośrodku Misyjnym stałem się świadkiem nierzadko heroicznego oddania jakże wielu osób. Dziękuję Misjonarzom i Misjonarkom salezjańskim, którzy niestrudzenie, a nieraz z narażeniem własnego życia głoszą Ewangelię i z pomocą Bożej łaski przemieniają świat na lepszy.
Dziękuję Wolontariuszom i Wolontariuszkom, którym nieobce są trudy i niewygody, aby poświęcić cząstkę swojego życia służąc innym. Dziękuję tysiącom Darczyńców naszego Ośrodka za zaufanie i dzielenie się tym, co mają, aby umożliwić budowanie i prowadzenie misji, a tym samym dać tak wielu anonimowym osobom szansę na lepsze życie.
Dziękuję wszystkim Pracownikom i Współpracownikom naszego Ośrodka za niesamowite oddanie i mrówczą pracę z wielkim poświęceniem, za ich odda nie sprawie misji.
Dziękuję moim Współbraciom z salezjańskiej wspólnoty opiekującej się SOM’em, jak zwykliśmy go w skrócie nazywać, bo jest to miejsce, które dla tak wielu osób
stało się domem.
Dziękuję dobremu Bogu, że pozwolił mi stać się cząstką tego dzieła – Jego dzieła! Jestem o tym przekonany, że jest to naprawdę Boże dzieło, widząc jak się rozwija i jak wiele razy Pan Bóg wyprowadzał nas z różnych opresji…
Dziękuję wszystkim za wszystko, bo 9-letnia kadencja, jaką otrzymałem, dobiegła końca i nadszedł dla mnie czas pożegnania z pracą w Ośrodku, którą odbierałem jako ogromny zaszczyt i wyróżnienie. Był to dla mnie szczególny czas uczenia się misyjności Kościoła i ufności pokładanej w Panu. Od 1 sierpnia br. obowiązki dyrektora przejmuje ks. Marek Gryn, którego serdecznie witam i życzę odwagi oraz otwartości na Boże natchnienia w prowadzeniu tego pięknego dzieła.
Wszystkim niech hojnie Bóg wynagrodzi i błogosławi
ks. Jacek Zdzieborski.